Politycy opozycji bronią filmu Agnieszki Holland. Mimo, że sceny zawarte w tej produkcji szkalują polskich mundurowych i fałszują rzeczywistość. Zarzuty o brak pomocy migrantom na polsko-białoruskiej granicy wciąż muszą odpierać strażnicy graniczni, którzy mówią - nikt nas nie zapytał, jak było naprawdę.